niedziela, 20 maja 2012

Piknik na Aker Brygge


Najpierw było śniadanie...



a później wybraliśmy się na spacer na Aker Brygge. zrobiliśmy sobie nawet piknik nad morzem. Piewszy raz chodziłam bez butów i skarpetek :)





słońce świeciło...


a ja miałam mały owocowy deserek :)


 później zdołałam nawet uciec rodzicom...




Ale mama mnie schwytała :)



Później pochodziłam z tatą troszkę...






 ...i pofruwałam też...



Bawiłam się z tatą  na molo




oj gdzie on się schował ???

Jest znalazłam :)






W drodze powrotnej musiałam się zdrzemnąć


 .... ale ciągle czuwałam.... :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz